W rozmowach na monitorach z czujnikami ruchu pominięto niezwykle ważny szczegół: należy zachować ostrożność przy ich ustawianiu oraz ustawić pokrętło regulacji czułości znajdujące się z tyłu urządzenia (w przypadku monitorów Angelcare).
Większość osób traktuje je jako “plug-and-play”, pozostawiając je w ustawieniach fabrycznych lub ustawiając je w typowym, zalecanym ustawieniu 3. W rzeczywistości kluczowe znaczenie ma dokładne ustalenie właściwego ustawienia czułości dla każdego indywidualnego ustawienia. Typ materaca, obecność wentylatorów sufitowych, pościel, waga dziecka, wiek dziecka itp. - Wszystkie te czynniki wymagają różnych ustawień czułości. Ponadto, w miarę wzrostu dziecka i zmian w pościeli, czułość musi być ponownie skalibrowana.
Stwierdziłem, że czujnik ruchu Angelcare jest niezwykle niezawodny, dokładny i godny zaufania, i nie mam wątpliwości, że może uratować życie dziecka, ale przy prawidłowym ustawieniu i regularnej konserwacji.
Rekalibracja polega na przesunięciu czujnika na najniższą czułość, a następnie stopniowym zwiększaniu czułości, aż do momentu wykrycia rzeczywistego ruchu oddechowego (w połączeniu z ruchem powietrza w pomieszczeniu) (brak kolejnych sygnałów ostrzegawczych). Następnie zaczynasz od drugiego końca z najwyższą czułością i stopniowo zmniejszasz czułość, aż do momentu utraty detekcji ruchu (zaczyna się sygnał ostrzegawczy). Przez cały czas, oczywiście, po usłyszeniu sygnału ostrzegawczego należy wyłączyć, a następnie włączyć go ponownie. Ostatecznie należy ustawić czułość na poziomie, który znajduje się gdzieś pomiędzy tymi dwoma poziomami progowymi. Następnie należy siedzieć i czekać i obserwować. Rano należy zdjąć dziecko z materaca i sprawdzić, ile czasu zajmie uruchomienie alarmu. Jeśli jest to dużo więcej niż 20 sekund, to twoje ustawienie jest błędne.
Jeśli wykonujesz wszystkie te prace kalibracyjne i nadal otrzymujesz pozorne fałszywe alarmy, to masz powód, aby poprosić pediatrę o zamówienie profesjonalnego domowego monitora serca i oddychania (z czujnikami klatki piersiowej), aby zebrać więcej danych i zobaczyć, co naprawdę się dzieje.